Home Christopher Moore The Lust Lizard of Melancholy Cove (v5.0) (pdf) Leigh Lora Twelve Quickies of Christmas 03 Heather's gift Cole Allan & Bunch Christopher Sten Tom 6 PowrĂłt Imperatora Christian Jacq [Ramses 03] The Battle of Kadesh (pdf) D039. Carey Suzanne Pirat i dziewczyna Dragonlance Elven Nations Trilogy 03 The Qualinesti Ed Lacy Enter Without Desire (pdf)(1) Fallen Angel Foster, Alan Dean Aliens vs Predator War() Desiree Holt Downstroke [EC Breathless] (pdf) |
[ Pobierz całość w formacie PDF ] Cyhlu. możesz popłynąć do skały& To właśnie było morderstwo, jakże zresztą łatwe! Ale nie można tego zapomnieć& Weszła na krzesło, patrząc przed siebie jak lunatyczka& Założyła pętlę na szyję. Hugh przybył, by zobaczyć, czy zrobiła to, co powinna. Kopnęła krzesło. * Przełożył Włodzimierz Lewik. EPILOG Sir Thomas Legge, komisarz ze Scotland Yardu, odezwał się zirytowany: Ale przecież wszystko to wygląda nieprawdopodobnie! Inspektor Maine odpowiedział z nutą szacunku: Wiem o tym. Dziesięć trupów na wyspie ciągnął komisarz i ani żywego ducha& To nie ma najmniejszego sensu. Inspektor Maine odrzekł flegmatycznie: Niemniej, panie komisarzu, to fakt. Do pioruna, Maine, przecież ktoś musiał ich wymordować. W tym właśnie cały problem, który musimy rozwiązać. Czy orzeczenie lekarskie nie wniosło nic nowego? Nie. Wargrave i Lombard zostali zastrzeleni, pierwszy dostał w głowę, drugi w serce. Panna Brent i Marston umarli otruci cyjankiem potasu. Pani Rogers dostała zbyt dużą dawkę środka nasennego. Rogers miał ranę w czaszce. Blore zmiażdżoną głowę. Armstrong utonął. Macarthur zginął od uderzenia w nasadę głowy, a Vera Claythorne powiesiła się. Komisarz się wzdrygnął. Paskudna sprawa. Przez chwilę rozważał coś, wreszcie rzekł zdenerwowany: Czy chce mi pan powiedzieć, że nie był pan w stanie zdobyć jakichś informacji od mieszkańców Sticklehaven? Do pioruna, przecież oni muszą coś wiedzieć! Inspektor wzruszył ramionami. To są zwyczajni, prości rybacy. Wiedzą tylko, że wyspę zakupił jakiś Owen& I to jest właściwie wszystko. Dobrze, a kto zaaprowizował wyspę i urządził dom przed przyjazdem gości? Niejaki Morris, Isaac Morris& No i co on mówi o tym wszystkim? Nic nie mówi. On również nie żyje. Komisarz zmarszczył czoło. Czy wiadomo coś o tym Morrisie? Tak, coś niecoś o nim wiemy. Nie miał zbyt dobrej reputacji. Trzy lata temu byt zamieszany w aferę braci Bennito, choć nie mogliśmy mu tego udowodnić. Potem handlował narkotykami. Tego też nie można mu było udowodnić. Ten Morris to chytra sztuka. I on właśnie kryje się za tą aferą? Tak. Właśnie on pośredniczył w kupnie wyspy. Zaznaczył zresztą, że kupuje wyspę dla klienta, który nie chce wyjawić swego nazwiska. A nie mógł pan wpaść na jakiś ślad w związku z tą transakcją? Nie. Trzeba znać Morrisa! Potrafił tak sfałszować rachunki, że najlepszy księgowy w kraju nie mógłby się w niczym połapać. Mieliśmy próbkę tego w aferze braci Bennito. Nie, Morris umiejętnie zatarł za sobą ślady. Komisarz westchnął. Inspektor Maine podjął: No i właśnie Morris poczynił przygotowania w Sticklehaven. Występował jako pośrednik pana Owena . On również poinformował miejscową ludność, że na wyspie ma się odbyć jakaś próba czy coś w rodzaju zakładu dotyczącego życia na bezludnej wyspie przez tydzień. Dlatego wszelkie sygnały czy wezwania o pomoc miały pozostać bez odpowiedzi. Sir Thomas Legge poruszył się niespokojnie. I twierdzi pan, że ci ludzie byli tak naiwni i nawet wtedy nic nie zwietrzyli? Inspektor wzruszył ramionami. Zapomina pan, że Wyspa Murzynków należała przedtem do młodego Amerykanina, Elmera Robsona. Urządzał na niej ekstrawaganckie przyjęcia. Można sobie wyobrazić, jakim okiem spoglądali na to mieszkańcy wioski. Ale z czasem przyzwyczaili się i doszli do przekonania, że na Wyspie Murzynków muszą się dziać rzeczy niewiarygodne. Niech pan rozpatrzy sprawę pod tym kątem, a wtedy wszystko wyda się panu prawdopodobne. Komisarz skinął chmurnie głową. Maine mówił: Fred Narracott, rybak, który przewiózł ich na wyspę, powiedział, iż był zdumiony widokiem ludzi, którzy znalezli się w jego łodzi. Nie przypominali w niczym gości Robsona. Przypuszczam, że właśnie ich spokój i poważny wygląd kazały mu wbrew poleceniom Morrisa popłynąć na wyspę, gdy dowiedział się o sygnałach SOS. Kiedy to nastąpiło?! Sygnały zauważyli skauci rankiem jedenastego. Ale w tym dniu nie sposób było dostać się na wyspę. Rybacy wyruszyli dopiero dwunastego po południu, gdy można już było przybić do brzegu. Wszyscy są jednego zdania, że nikt nie mógł opuścić wyspy przed ich przybyciem. Morze było jeszcze zbyt wzburzone. A czy nikt nic mógł dopłynąć do lądu? Nie. Do lądu jest ponad mila, morze było bardzo niespokojne, olbrzymie fale rozbijały się o brzeg. Poza tym na skałach zebrało się sporo osób. miejscowa ludność i skauci, którzy obserwowali wyspę i czekali na dalsze znaki. Komisarz westchnął. A co z płytą gramofonową, którą znaleziono w domu? Czy i tu brak wyjaśnień? Zbadałem dokładnie te sprawę. Płyta została nagrana przez firmę, która specjalizuje się w nagrywaniu efektów akustycznych dla teatrów i kin. Firma wysłała ją U.N. Owenowi na ręce Isaaca Morrisa. Tekst zwrócono wraz z płytą, która była potrzebna jakoby przy wystawieniu nie granej dotąd sztuki. Dobrze, a treść tej płyty nie wyjaśniła niczego? Właśnie do tego zmierzam rzekł z powagą Maine. Przełknął ślinę. Przeprowadziłem drobiazgowe śledztwo w związku z nagranymi oskarżeniami. Rozpocząłem od Rogersów, którzy pierwsi przybyli na wyspę. Pracowali przedtem u panny Brady, która nagle umarła. Skontaktowałem się z jej lekarzem, ale nie mógł nic definitywnego powiedzieć. Twierdził, że na pewno jej nie otruli, ale przyznał, że mogła umrzeć z braku należytej opieki. Jego zdaniem czegoś takiego nie da się w żaden sposób udowodnić. Następnie zająłem się sędzią Wargrave em. Tu wszystko się zgadza. To on zasądził Setona. Przy okazji muszę dodać, że Seton był bez wątpienia winny. Wyszły na jaw nowe dowody jego winy. już po wykonaniu wyroku. Ale w czasie procesu chodziły pogłoski, że Seton jest niewinny. Dziewięćdziesiąt procent ludzi wierzyło, że wyrok ma charakter rozgrywki pomiędzy nim i sędzią. Panna Claythorne była wychowawczynią w domu, gdzie zdarzył się śmiertelny wypadek [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Jeśli jest noc, musi być dzień, jeśli łza- uśmiech Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||