Home Jennifer Armintrout Blood Ties 2 Blood Ties The Possession Jennifer Armintrout Blood Ties 3 Ashes to Ashes Jennifer L. Jordan Kristin Ashe Mystery 6 Selective Memory R757. Drew Jennifer Pora siÄ ĹźeniÄ Norton_Andre_ _Gwiezdne_bezdroza 088._Cartland_Barbara_ _Chwile_milośÂci Dom Luka The Other S GombrowiczWitold TransAtlantyk Guy N Smith Sabat 3 Cannibal Cult Ivan Zorec Beli menihi |
[ Pobierz całość w formacie PDF ] tak... dobra. Wiem odrzekła ze śmiechem Fiona. Przypuszczałeś, że spadnę z 33 R L T siodła, gdy ruszymy kłusem. Istotnie przyznał. Ale cieszę się, że się myliłem. Dougal dopiero dochodzi do zdrowia po kontuzji, więc nie mogłem do ciebie dołączyć. Może następnym razem. Na pewno. Ale tymczasem może pojedziemy razem wolnym kłusem, tak by biedny Dougal znowu nie naciągnął sobie ścięgna. Oczywiście zgodziła się. Ruszyli kłusem. James obserwował elegancką jazdę Fiony. Ta dziewczyna okazała się całkiem inna, niż się spodziewał. Nie był pewien, czy to dobrze. Wiedział tylko, że Fiona budzi w nim coraz silniejsze pożądanie. Pociągała go w niej nie tylko uroda. Fiona sprawiała wraże nierozsądnej i inteligentnej, a jej mieszane singapursko amerykańskie pochodzenie czyniło ją dobrą partnerką także w aspekcie czysto biznesowym. Aączyła w sobie kultury dwóch regionów, w których James prowadził większość swych interesów. On sam wychował się w tradycji brytyjskiej i niekiedy miewał trudności ze zrozumieniem punktów widzenia ludzi wywodzących się z odmiennych kręgów kulturowych. Uświadamiał sobie wówczas, jak w istocie wąski jest światopogląd, który go ukształtował. Jak dotąd był zachwycony wizytą Fiony i pragnął, by nie odnalazła zbyt szybko zaginionego elementu kielicha, bo nie chciał się z nią rozstać. Co nie znaczy, aby wierzył, że w ogóle uda im się go odszukać. Znając zwyczaje klanu Drummondów, był przekonany, że ten kawałek metalu został przetopiony na kule albo posłużył za cel w ćwiczeniach strzeleckich. Fiona zwolniła kłus klaczy i pozwoliła, by James się z nią zrównał. Nie rozumiem cię oświadczyła. Mógłbyś codziennie cieszyć się pobytem w tym pięknym miejscu, lecz wolisz apartament w wieżowcu w jednym z najbardziej zatłoczonych miast na świecie. 34 R L T Widocznie jestem szalony odrzekł. Sprowadzał tu już wcześniej kobiety. Większość z nich spędzała czas na uskarżaniu się na pogodę lub dopytywaniu się, gdzie mogłyby znalezć sklepy z eleganckimi strojami. Odpowiedz brzmiała: Bardzo daleko stąd. Natomiast Fiona w pełni zaakceptowała to miejsce. Nie ty jeden powiedziała. Zaczynam dochodzić do wniosku, że przez ostatnich pięć lat też byłam szalona, ślęcząc tyle czasu przy laptopie. Stanowczo powinnam trochę odpocząć. Jeśli nie pracowałam nad moim kolejnym planem biznesowym, czułam się jak obibok. Znam to dobrze z własnego doświadczenia. Nie miałem prawdziwego urlopu od... zastanowił się przez chwilę od bardzo dawna. Wygląda na to, że wiele nas łączy. Owszem przyznał. Przeniknęło go pożądanie. Czy stałoby się coś złego, gdyby tej nocy przespali się ze sobą? Znają się już przecież przeszło dobę i spędzili noc pod jednym dachem. Dlaczego się śmiejesz? spytała Fiona, przyglądając mu się błyszczącymi oczami. Nie wiem. Widocznie upiłem się świeżym powietrzem. Istotnie, czuł zawrót głowy, w której gwałtownie wirowały myśli. Czyżby znalazł odpowiednią kandydatkę na żonę? Oczywiście, nie kocha jej ani nic w tym rodzaju. Był o wiele zbyt rozważny, by dać się ponieść takim uczuciom. Nie można posiadać firmy wartej dwa miliardy dolarów, jeżeli nie potrafi się zawsze zachować chłodnego umysłu. Ale w jego mózgu kłębiły się projekty, w odniesieniu do których związek z Fioną Lam wydał mu się nader obiecującą inwestycją. Ja chyba też powiedziała. 35 R L T Podmuchy wiatru z pierwszymi kroplami deszczu zaróżowiły jej policzki i potargały włosy. Większość kobiet martwiłaby się o fryzurę, ale Fiona odrzuciła głowę do tyłu i wystawiła twarz na wilgotne powiewy. Zapragnął jak najszybciej znów ją pocałować. Lepiej wracajmy zaproponował. Myślę, że Dougal ma już dość wrażeń jak na jeden poranek. Naturalnie. Umieram z chęci obejrzenia innych części zamku. Po dobrze przespanej nocy odzyskałam jasność umysłu. Wczoraj byłam wykończona i ledwie pamiętam, co się w ogóle wydarzyło. W pamięci Jamesa ich pocałunek był wciąż tak świeży, jakby zdarzył się przed chwilą. Czy Fiona usiłowała stworzyć wrażenie, że doszło do niego wyłącznie przez przypadek? O dziwo, to tylko jeszcze bardziej rozpaliło pożądanie Jamesa. Szkoda, że nie możemy ścigać się w powrotnej drodze powiedział. Wygrałabym oznajmiła z niezachwianym przekonaniem. Skąd wiesz? Znam te konie o wiele lepiej niż ty. Mogłem celowo dać ci wolniejszego. Zwyciężyłabym dzięki samej determinacji. Ona pozwala osiągnąć niemal wszystko. Będziemy musieli to sprawdzić rzekł ze śmiechem. Nie mogę się już doczekać. Myliła się, sądząc, że zdołałaby go pokonać. Nikt nigdy nie [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Jeśli jest noc, musi być dzień, jeśli łza- uśmiech Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||