Home
D066. Harlequin Desire Leabo Karen Nieziemski skarb
Smith Karen Rose Zaręczynowy brylant
Karen Horney Nasze wewnętrzne konflikty
Karen Joy Fowler Praxis
Dom na wzgĂłrzu Caldwell Erskine
Don Wilcox The Voyage that Lasted 600 Years
Jack Vance Dying Earth 01 The Dying Earth
Anty teoria literatury ebook demo
Crownover Jay Rowdy
Harrison Harry Narodziny stalowego szczura
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lily-lou.xlx.pl

  • [ Pobierz całość w formacie PDF ]

    Poczuł w sercu miłość do człowieka, który mimo że umarł dawno temu, nadal go kochał i
    służył pomocą.
    Och, tato, czuję, że czas tak bardzo mi ucieka. Boję się, że zrobię coś głupiego i stracę
    moje dwie dziewczynki.
    Zawsze trzeba iść za głosem serca, a wtedy nigdy się nie pomylisz...
    Zapomniał o starym powiedzeniu, które jego ojciec tak lubił.  Idz, synu, zawsze za
    głosem serca , zwykł powtarzać.
    Mart umawiał się nieraz na randki z kobietami piękniejszymi od Jenny, ale żadna z nich
    nie wydawała mu się tak atrakcyjna jak ona. Między nim a Krystal iskrzył seks, ale nie
    łączyła ich więz duchowa. Nie mógł zrozumieć, jakim cudem przyszedł mu do głowy pomysł,
    aby mieć z nią dzieci. Ot, hormony, nic więcej. Lecz chyba dojrzał od tamtego czasu?
    Z Jenny wszystko było inaczej. Lubiła ludzi i troszczyła się o nich. Chciała mieć dziecko
    i nie martwiły jej dodatkowe kilogramy czy rozstępy na biodrach. I jak cudownie potrafiła się
    przy tym zapamiętać w całowaniu... Będąc z Krystal, nie mógł się doczekać kolejnej nocy. Z
    Jenny jasno widział swoją przyszłość.
    ROZDZIAA JEDENASTY
    Matta przepełniał prawdziwy zachwyt. Nie mógł się napatrzeć na słodkie, malutkie
    paluszki, krągłe kolanka i olbrzymie oczy, które wpatrywały się w niego z ekranu komputera.
    Maleństwo zapamiętale ssało kciuk u prawej rączki. Przez moment miał wrażenie, że
    mrugnęło do niego porozumiewawczo. Było to najpiękniejsze dziecko, jakie kiedykolwiek
    widział świat.
    Stojący za jego plecami Dan Wilson przyglądał mu się z rozbawieniem.
     Coś mi się wydaje, że pierwszy raz masz okazję oglądać badanie ultrasonograficzne w
    wersji 4D  powiedział.
     %7łebyś wiedział. Wygląda to tak, jakby w brzuchu Jenny ktoś ukrył kamerę.
     Nowe technologie potrafią być naprawdę zaskakujące  uśmiechnął się Dan i zwrócił
    się do Jenny:  Dobrze się pani czuje?
     Tak, panie doktorze. To jest naprawdę cudowne wrażenie.  Nie odrywała wzroku od
    ekranu monitora.  Bardzo panu dziękuję.
     Cała przyjemność po mojej stronie. Obie jesteście zdrowe i w świetnej formie. Oby tak
    dalej. Gdybyście mieli jakieś pytania, możecie do mnie dzwonić o każdej porze. Chciałbym
    panią zobaczyć za tydzień, a także zaprosić do swojej kliniki, gdzie pokażę pani salę
    porodową i przedstawię mój personel. Bardzo mi przykro, ale niestety nie mogę wam już
    poświęcić więcej czasu, bo wzywają mnie obowiązki.
    Doktor Dan pożegnał się i wyszedł, furkocząc białym fartuchem.
    Jenny powróciła wzrokiem do dziecka na monitorze. Matt dyskretnie ją obserwował.
    Dzisiejszy dzień nauczył go więcej, niż wszystkie wcześniejsze rozmowy. Uderzyła go siła
    miłości Jenny do Alexis. Pragnął, aby kiedyś równie mocno pokochała także jego. W obliczu
    tak niezwykłej jedności matki i córki poczuł się trochę jak intruz. Zabrzmiały mu w uszach
    słowa Jenny, że aby być szczęśliwą, nie potrzebuje mężczyzny. Nowoczesna technologia
    boleśnie mu to uświadomiła i zrobiło mu się zimno na sercu. Zrozumiał, że bez tych dwóch
    cudownych istot jego życie nigdy nie będzie miało sensu.
    Jenny opatrznie zrozumiała milczenie Matta. Odebrała je jako wyraz rozczarowania płcią
    dziecka. W końcu Alexis nie była chłopcem, a Matt marzył o synu. Wydawało jej się, że do
    ostatniej chwili miał nadzieję na Matta Juniora. Początkowo zdawał się zafascynowany
    widokiem dzidziusia na ekranie, ale gdy zaczęli liczyć paluszki u stopek i rączek, mierzyć
    obwód główki i klatki piersiowej, a na koniec szukać części ciała, której, no cóż, nie znalezli,
    Matt zrobił się dziwnie cichy. A nic nie mogło być bardziej przykre niż cichy, małomówny
    Matt. Obawiała się myśli, które kłębiły się teraz w jego głowie. Bez względu na to, jak
    cudownie im było, kiedy się całowali, nie miało sensu się oszukiwać. To tylko kwestia czasu,
    aż Matt zniknie z życia i jej, i Alexis.
     Czyż nie jest to najpiękniejsza dziewczynka, jaką kiedykolwiek widziałeś? Cały
    Hollywood ustawi ci się pod drzwiami, zanim jeszcze wyrośnie z pieluszek, ręczę za to  [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sdss.xlx.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Jeśli jest noc, musi być dzień, jeśli łza- uśmiech Design by SZABLONY.maniak.pl.