Home Jerry Pournelle Falkenberg's Legion 2 Falkenberg's Legio Tim LaHaye & Jerry Jenkins Left Behind Series 5 Apollyon Linux Biblia Ubuntu Fedora Debian i 15 innych dystrybucji 85 15 KlÄska konwoju PQ 17 Cecelia Ahern P.S.Kocham CiÄ 139. Darcy Emma PuśÂapka na milonera Jackson Braun Lilian Kot, który...21 Kot, który patrzyśÂ w gwiazdy Hall Steffie Przygoda z milionerem garth_nix_ _cykl_stare_królestwo_03_ _abhorsen Januszewska Krystyna Przytulać kamienie |
[ Pobierz całość w formacie PDF ] przeprowadzany przez niego manewr polegający na tym, że w następnym etapie marszu środkowa część jego armii wyjdzie na czoło zgrupowania. Na otwartej przestrzeni wiatr ciął w odsłonięte części twarzy z ostrością brzytwy. Przed Karamazowem stał pułkownik Iwan Krakowski, człowiek, któremu marszałek nie ufał, z wyjątkiem wiary w jego bezwzględność. Za Krakowskim stało pięćdziesięciu członków nowego korpusu elitarnego KGB. - Spocznij! - Karamazow przekrzykiwał wycie wiatru. - Mam wam coś do powiedzenia. Niewątpliwie słyszeliście pogłoski, że idziemy zająć składy nuklearne Chińskiej Republiki Ludowej. Powiem wam rzeczy, o których powinniście wiedzieć, zanim wyruszycie z waszą misją. Przed Nocą Wojny Chińczycy naśladowali gorliwie przygotowania radzieckiego narodu i zbudowali dwa miasta. Budowa trzeciego nie została nigdy ukończona z braku czasu. Chińczycy posiadali ogromny arsenał nuklearny... No, może nie tak potężny jak my lub nasi wrogowie w Stanach Zjednoczonych, ale jednak znaczący. Zdawali sobie sprawę, że sama liczebność ich narodu nie stanowi siły równoważącej nowoczesną technologię i wielką wolę zwycięstwa radzieckiej potęgi wojennej. Dlatego zdecydowano się na budowę tych miast i dlatego dziesięć procent nuklearnego arsenału Chińczycy wycofali z walki i umieścili w podziemnych magazynach na wypadek, gdyby istnienie w przyszłości podziemnych miast zostało zagrożone. Chiński premier prawie nie dotknął jedzenia. Maria obserwowała Michaela. Nie chciała poznać jego myśli. Ale czasem, gdy na nią spojrzał, nie mogła oprzeć się świadomości, że w jego myślach pojawia się słowo prywatność . Zamykała wtedy oczy i zmuszała się do myślenia o czymkolwiek innym, począwszy od koloru jedwabiu pantofli, które miała na nogach, a skończywszy na pytaniu, dlaczego guziki o kształcie oliwki przyszyte do jej zielonej, chińskiej sukni tak niewygodnie się odpinają albo skąd tu tyle kwiatów. Wydawało się, że kwiaty są wszędzie w tej długiej, wąskiej sali bankietowej o ścianach wyłożonych drewnianą boazerią o licznych słojach. Siedzieli teraz przy czarnym, politurowanym stole, na bardzo wygodnych krzesłach. Chiński premier mówił: - Nasi przywódcy planowali z wielką mądrością. Zdawali sobie sprawę, że w świecie mającym za sobą holocaust lojalność zostanie złożona w ofierze na ołtarzu siły, żądzy panowania nad ruinami, tak jak to się stało. I dlatego tajemnicę zlokalizowania podziemnego składu, w którym ukryto zapasy trzydziestu trzech ładunków broni nuklearnej najnowszej wtedy generacji, podzielono na trzy części. Przywódcom każdego z trzech miast powierzono informację na temat dwóch z tych części. Gdyby jedno z miast zostało zniszczone, a potrzebne byłoby zlokalizowanie nuklearnych głowic, to dwa z miast razem byłyby w stanie odnalezć ukryty arsenał... - Przewodniczący przerwał. - Czy brano pod uwagę, że w ten sposób będzie możliwe utworzenie przez dwa miasta ligi przeciwko trzeciemu? - zapytał Michael, siedzący naprzeciw Niemki obok Bjorna Rolvaaga. - Tak, ale gdyby każde miasto znało tylko jedną część tajemnicy, zniszczenie jednego z nich spowodowałoby utratę tajemnicy na zawsze. Wy, jak mi się wydaje, stosujecie wyrażenie mniejsze zło . Michael skinął głową. Rolvaag w milczeniu walczył ze swoimi pałeczkami, mimo że Michael uczył go, jak ich używać. Uczył także Marię. - Reakcyjny rząd maoistowski Drugiego Miasta wyraznie dąży do posiadania obu naszych części tajemnicy, bo w ten sposób mieliby wszystko - ciągnął przewodniczący. - Dwa plus dwa równa się trzy - uśmiechnął się Michael. - Tak, dokładnie tak, miody człowieku, rzeczywiście w tym kontekście dwa plus dwa równa się trzy. Dysponując tą sumą, przywódcy Drugiego Miasta mogliby krzewić na Ziemi swoje barbarzyństwo. Jeżeli poza naszym miastem istnieje inny świat, jak nam powiedziałeś Michaelu Rourke, to trzy części tajemnicy rzeczywiście mogłyby być celem poszukiwanym przez twojego wroga o ohydnie brzmiącym nazwisku. Zdecydowana większość broni termonuklearnej, którą posiadała Chińska Republika Ludowa, nie została nigdy użyta. Ukryto ją w podziemnych wyrzutniach oraz w magazynach-bunkrach i mógłby jej z łatwością użyć ktoś, kto wpadłby na pomysł, aby ją odnalezć. Mając trzydzieści trzy głowice i trzymając w szachu całą ocalałą ludzkość, człowiek pozbawiony skrupułów obejmie w posiadanie ponad dwieście pięćdziesiąt głowic. W kryjówce tych trzydziestu trzech znajduje się mapa z lokalizacją pozostałych. - Miecz Damoklesa... - Maria odezwała się po raz pierwszy od momentu, kiedy rozpoczęli posiłek. - Czwarta wojna światowa - powiedział szeptem Michael. - Ostatnia wojna światowa. Odłożył pałeczki, stracił apetyt. Iwan Krakowski obserwował Marszałka Bohatera. Czarne włosy Karamazowa targał wiatr. Marszałek był wysokim, przystojnym mężczyzną o czarnych oczach rzucających skry, wzbudzał respekt. Właśnie teraz ponownie zabrał głos. - Pod dowództwem pułkownika Krakowskiego, wykorzystując informacje sprzed Nocy Wojny, które tylko ja posiadam, pójdziecie, wy pięćdziesięciu wybranych, do ściśle tajnego miejsca, gdzie odnajdziecie dziesięć procent chińskich głowic. Zbadacie je, sprawdzicie, czy mogą być bezpiecznie przetransportowane, a potem spotkacie się z naszymi siłami głównymi. Współrzędne miejsca spotkania będą w posiadaniu pułkownika Krakowskiego. Ruszajcie! Dla dobra radzieckiego narodu, dla większej chwały socjalizmu idzcie wypełnić naszą historyczną misję. Teraz będę rozmawiał z towarzyszem pułkownikiem [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Jeśli jest noc, musi być dzień, jeśli łza- uśmiech Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||