Home Gordon R. Dickson Smok i Jerzy 4 Smok na wojnie Ĺźuławski jerzy na srebrnym globie Niemczuk_Jerzy_ _Rozbitkowie Jerzy Krzysztoń ''Obłęd''(1) Don Wilcox The Voyage that Lasted 600 Years BUSHNEL cadance Sex w wielkim mieśÂ›cie Doyle A.C. Wspomnienia i przygody Gordon Abigail Wiosna w sercu Nadzór Koontz Dean TIK TAK |
[ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ] Polaków. Przecież jestem Polakiem z obywatelstwem szwedzkim. Ani jedna kropla krwi Wikingów nie pÅ‚ynie w moich żyÅ‚ach. WiedziaÅ‚em, że Polacy na pewno bÄ™dÄ… chÄ™tnie nadskakiwać przystojnej Szwedce. WÅ‚aÅ›nie tutaj w Zakopanem najÅ‚atwiej bÄ™dzie znalezć uwodziciela Gunhild. Pan Persson zaakceptowaÅ‚ mój punkt widzenia i znalezliÅ›my siÄ™ pod Giewontem. UważaÅ‚em, że zdarzenia potoczÄ… siÄ™ normalnym torem. Gunhild zakocha siÄ™ w jakimÅ› Polaku. On może w niej także. PieniÄ…dze, jakie ona posiadaÅ‚a, a pomimo testamentu ojca rozporzÄ…dzaÅ‚a sporÄ… prywatnÄ… fortunÄ…, spadkiem po swojej matce, na pewno nie szkodzÄ… moim planom. Tym bardziej, że Polacy majÄ… w Szwecji opiniÄ™ bardzo dobrych mężów a Polki żon. ·ð ð WiÄ™c pan... ·ð ð Najzwyczajniej - przerwaÅ‚ Marek Daniec - chciaÅ‚em w Polsce wydać za mąż żonÄ™ mojego dyrektora. UważaÅ‚em, że to byÅ‚oby dla nich najlepsze i najmniej bolesne wyjÅ›cie. Tak moralnie, jak i materialnie. CaÅ‚Ä… sprawÄ™ zepsuÅ‚ sam Rolf Persson. ·ð ð Dlaczego? ·ð ð ZupeÅ‚nie przypadkowo trafiÅ‚em na Andrzeja Szaflara. ZobaczyÅ‚em w Dolinie KoÅ›cieliskiej bardzo przystojnego przewodnika tatrzaÅ„skiego z grupkÄ… wczasowiczów. PostanowiÅ‚em sprawdzić, czy nie byÅ‚by on dobrym kandydatem do realizacji moich planów. PoprosiÅ‚em go o doÅ‚Ä…czenie naszej grupki do jego wycieczki. ZgodziÅ‚ siÄ™ bez wahania. Tego samego dnia zasiÄ™gnÄ…Å‚em o nim opinii. DowiedziaÅ‚em siÄ™, że jest rozwiedziony, żyje samotnie, cieszy siÄ™ dobrÄ… markÄ… w caÅ‚ym Zakopanem. A na dodatek od razu spostrzegÅ‚em, że bardzo siÄ™ spodobaÅ‚ pani Gunhild, a ona mu także. ðByÅ‚ co prawda o kilka lat od niej mÅ‚odszy, ale to nie rzucaÅ‚o siÄ™ w oczy. ZresztÄ…, cóż to za przeszkoda dzisiaj? ·ð ð Czy pan mówiÅ‚ Szaflarowi o planach zwiÄ…zanych z jego osobÄ…? ·ð ð Naturalnie, że nie. Od razu bym go spÅ‚oszyÅ‚. Sprawy ukÅ‚adaÅ‚y siÄ™ jak najlepiej. Już na trzeci dzieÅ„ widać byÅ‚o, że Gunhild wpadÅ‚a na dobre, a i Andrzej jest na najlepszej drodze do tego. Gdyby nie Persson, Gunhild by żyÅ‚a i teraz byÅ‚by czas na rozwiÄ…zanie kwestii materialnych z korzyÅ›ciÄ… dla obojga rozwodzÄ…cych siÄ™ małżonków. To przecież byÅ‚o do zaÅ‚atwienia przy obopólnej zgodzie. Mojemu szefowi zależaÅ‚o jedynie na utrzymaniu siÄ™ na swoim stanowisku. Do majÄ…tku po starym Berggrenie nie mógÅ‚ roÅ›cić najmniejszych pretensji. A gdyby Gunhild mu odpaliÅ‚a z milion koron, co dla niej nie byÅ‚o specjalnym problemem, czuÅ‚by siÄ™ najzupeÅ‚niej szczęśliwy. A ona z Szaflarem na pewno tak samo. Ale Persson nie wytrzymaÅ‚. MusiaÅ‚ siÄ™ wtrÄ…cić. ·ð ð W jaki sposób? ·ð ð Jak każdy nowobogacki uważaÅ‚, że pieniÄ™dzmi można zaÅ‚atwić wszystko. UmówiÅ‚ siÄ™ z Szaflarem na poufnÄ… rozmowÄ™. ZrobiÅ‚ to bez poradzenia siÄ™ ze mnÄ…. Nigdy bym do tego nie dopuÅ›ciÅ‚. W czasie tej rozmowy Persson po chamsku wyÅ‚ożyÅ‚ kawÄ™ na Å‚awÄ™. Niech siÄ™ Szaflar przeÅ›pi z jego żonÄ…, on za to zapÅ‚aci dwa tysiÄ…ce dolarów. DaÅ‚ nawet zaliczkÄ™ siedemset dolarów. Kiedy pochwaliÅ‚ siÄ™ przede mnÄ… swoimi posuniÄ™ciami, aż siÄ™ za gÅ‚owÄ™ zÅ‚apaÅ‚em. WiedziaÅ‚em, że sprawa jest przegrana. ·ð ð PowiedziaÅ‚ pan o tym szefowi? ·ð ð Jeszcze czego! - zdziwiÅ‚ siÄ™ Marek Daniec. - U nas wytykanie bÅ‚Ä™dów zwierzchnikowi jest niezdrowe. Można szybko rozstać siÄ™ z posadÄ…, a o drugÄ… coraz trudniej. RobiÅ‚em wiÄ™c dobrÄ… minÄ™ do zÅ‚ej gry. Pers- ðson także wymyÅ›liÅ‚, że to ja sfotografujÄ™ tÄ™ parkÄ™ wchodzÄ…cÄ… do domu, gdzie mieszka Andrzej Szaflar. MusiaÅ‚em siÄ™ na to zgodzić. ·ð ð Czy Persson obiecaÅ‚ panu coÅ› za to? ·ð ð Mój szef jest zbyt sprytny, aby wyraznie coÅ› komuÅ› konkretnego obiecać. W Sztokholmie, kiedy omawialiÅ›my caÅ‚Ä… sprawÄ™, zapewniÅ‚ mnie, że kiedy dostanie rozwód z winy żony, potrafi siÄ™ odwdziÄ™czyć. Ale ta jego wdziÄ™czność mogÅ‚a siÄ™ także wyrazić wrÄ™czeniem mi wypowiedzenia w ostatnim dniu miesiÄ…ca. Co prawda, w Warszawie, w czasie rozmów z waszymi przedstawicielstwami handlowymi, kiedy padÅ‚ projekt zaÅ‚ożenia w Polsce skÅ‚adu konsygnacyjnego i oddziaÅ‚u koncernu, Persson zaznaczyÅ‚, że jeÅ›li pertraktacje skoÅ„czÄ… siÄ™ pomyÅ›lnie, ja bÄ™dÄ™ tutaj jego przedstawicielem. Ale jak na razie byÅ‚y to luzne orientacyjne rozmowy. MieliÅ›my je kontynuować wracajÄ…c z Zakopanego i pózniej w Szwecji. ·ð ð Pan jednak rozmawiaÅ‚ z Szaf larem, kiedy on już otrzymaÅ‚ pieniÄ…dze od Perssona. ·ð ð Naturalnie. DostaÅ‚em od szefa polecenie wykonania zdjęć, musiaÅ‚em siÄ™ wiÄ™c dowiadywać, kiedy je bÄ™dÄ™ mógÅ‚ zrobić. ·ð ð I co? ·ð ð Jak przewidywaÅ‚em, kiedy Andrzej dowiedziaÅ‚ siÄ™ w jakie szambo chce go mój miÅ‚y szefunio wpakować, natychmiast go odrzuciÅ‚o od Gunhild. ChÅ‚opak miaÅ‚ jednak sporo dÅ‚ugów i postanowiÅ‚ wykantować Perssona na tÄ™ sumÄ™, jakÄ… dostaÅ‚ tytuÅ‚em zaliczki. Moim zdaniem miaÅ‚ stuprocentowÄ… racjÄ™. Ze Å›winiami trzeba postÄ™pować po Å›wiÅ„sku. Panie puÅ‚kowniku, proszÄ™ tego nie ujmować dosÅ‚ownie w waszym protokole. W ogóle bardzo proszÄ™ o nie umieszczanie w nim moich opinii o dyrektorze. ·ð ð Dobrze - zgodziÅ‚ siÄ™ Janusz Kaczanowski - zaprotokoÅ‚ujemy tylko podawane przez pana fakty. ·ð ð Szaflar przyjÄ…Å‚ prostÄ…, ale dobrÄ… taktykÄ™. UdawaÅ‚, że bardzo siÄ™ stara zdobyć wzglÄ™dy Gunhild, ale nie może przeÅ‚amać jej oporu. Wiadomo, w tym ambaras, żeby dwoje chciaÅ‚o naraz. Na wycieczkach zabawiaÅ‚ Gunhild rozmowÄ…, trochÄ™ z niÄ… flirtowaÅ‚. Na dansingu w Nosalu obtaÅ„cowywaÅ‚ dziewczynÄ™ i ulatniaÅ‚ siÄ™. SÄ…dzÄ™, że pani Gunhild pojęła jego grÄ™ i dostosowaÅ‚a siÄ™ do jej reguÅ‚. W ten sposób Andrzej na jakiekolwiek zarzuty Perssona mógÅ‚ zawsze powiedzieć staraÅ‚em siÄ™, ale nic z tego nie wyszÅ‚o . O zwrocie pieniÄ™dzy nie mogÅ‚o być mowy. ZresztÄ… mój szef na ten temat nawet by słówka nie pisnÄ…Å‚, aby rzecz siÄ™ nie wydaÅ‚a przed jego żonÄ…. Wtedy Gunhild wyrzuciÅ‚aby Rolfa z posady na pierwszym zebraniu rady nadzorczej. Przecież rozporzÄ…dzaÅ‚a tam bezwzglÄ™dnÄ… wiÄ™kszoÅ›ciÄ… gÅ‚osów. ZresztÄ… [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ] |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Jeśli jest noc, musi być dzień, jeśli łza- uśmiech Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||